tag:blogger.com,1999:blog-1722053243293020902.post8820480494698300881..comments2024-03-28T12:12:06.775+01:00Comments on MOJA MENAŻERIA : Niespodziewany pozysk nad strumykiemDorotahttp://www.blogger.com/profile/09716333295457430104noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-1722053243293020902.post-3780777264686675682017-02-15T06:04:42.663+01:002017-02-15T06:04:42.663+01:00Ja tez byłam przekonana, że bez wpadnięcia do wody...Ja tez byłam przekonana, że bez wpadnięcia do wody się nie obejdzie, ale z tego wszystkiego ja byłam najbliżej kąpieli.:) A dychę musiałam wygrzebywać z kieszeni zanim zdążyłam zdjąć buty po powrocie do domu, bo Krzychu chciał ją jak najszybciej odzyskać.:)Dorotahttps://www.blogger.com/profile/09716333295457430104noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1722053243293020902.post-30269274322533160192017-02-14T23:27:46.726+01:002017-02-14T23:27:46.726+01:00Muszę przyznać że czekałam końca wpisu bo na prawd...Muszę przyznać że czekałam końca wpisu bo na prawdę bałam się że któryś z chłopaków fiknie do wody.Masz do nich zaufanie Dorota oj.Ale lodowe zdjęcia są cudowne,nie mogłam się napatrzeć.A dycha hii a tamEwa Juchniewiczhttps://www.blogger.com/profile/10720343585254113671noreply@blogger.com