poniedziałek, 12 października 2015

Puszczańskie czubajki

grzyby w październiku, grzybobranie w październiku, grzyby w Puszczy Niepołomickiej, czubajka gwiaździsta,czubajka gwiaździsta (Macrolepiota konradii
     Dzisiaj podzieliliśmy się na zajęcia w podgrupach - Michałek z Pawełkiem pojechali popracować "na warstacie" (Michałek nieco niedomaga od kilku dni, więc spacer nie był dla niego na dzisiaj dobrym pomysłem), a ja z Krzychem pojechaliśmy do Puszczy Niepołomickiej, aby zapolować na upragnione kanie. Po drodze snuliśmy oczywiście plany na temat naszych zbiorów i tego, na co je przerobimy i jak się objemy... Krzychu nie mógł się zdecydować, który dzień jest "najlepszym w jego życiu" - czy wczorajszy, hubertusowy, dzisiejszy - grzybowy, czy tez jutrzejszy, kiedy będzie trening piłki nożnej... Wspólnymi siłami ustaliliśmy, że Krzyś ma same najlepsze i najszczęśliwsze dni w życiu, bo codziennie może robić coś wspaniałego. Na takich dyskusjach minęła nam droga. Byliśmy w lesie.
grzyby w październiku, grzybobranie w październiku, grzyby w Puszczy Niepołomickiej, czubajka gwiaździsta,czubajka gwiaździsta (Macrolepiota konradii
     Idziemy sobie zatem przez las, wiatr goni nas, liście fruwają i z drzew opadają, pod nogami szeleszczą... Jakieś drzewo skrzypi okrutnie pochylane ostrymi podmuchami ku innemu drzewu, z góry atakują nas żołędzie, a grzyba żadnego ani widu, ani słychu...

   Po chwili założyliśmy kaptury i rękawice, bo temperatura odczuwalna przy porywistym wietrze odbierała nam całe ciepełko przywiezione z domu. I wtedy, dobrze już opatulony Krzyś, wydał dziki okrzyk i rzucił się do przodu. Patrzyłam zdezorientowana nieco i dopiero po chwili zlokalizowałam obiekt, do którego biegło moje dziecko - zlewającą się z liściastym tłem czubajkę.
grzyby w październiku, grzybobranie w październiku, grzyby w Puszczy Niepołomickiej, czubajka gwiaździsta,czubajka gwiaździsta (Macrolepiota konradii
     Nie była to czubajka kania, tylko jej krewniaczka, równie smaczna, czubajka gwiaździsta. Ucieszyłam się tak samo, jak Krzychu i szybko ogarnęłam wzrokiem najbliższą okolicę, aby sprawdzić czy w sąsiedztwie nie rosną przypadkiem kolejne czubajki - z doświadczenia wiem, że rzadko bywają samotniczkami.

     Nic jednak nie dostrzegłam. Skupiłam się zatem nad obfoceniem tej jednej, bo nie wiadomo było czy jeszcze jakąś znajdziemy.
grzyby w październiku, grzybobranie w październiku, grzyby w Puszczy Niepołomickiej, czubajka gwiaździsta,czubajka gwiaździsta (Macrolepiota konradii
     Czas pokazał jednak, że wyrosło w`puszczy znacznie więcej czubajek, tylko, że ja ich nie widziałam... Kilka razy niemal weszłam na malutki owocnik, który przed rozmiażdżeniem moja noga ratował Krzyś, drąc się głośno, że przede mną są grzyby. Gdybym była w lesie sama, nie znalazłabym tych grzybków... Jak to dobrze, że mam Krzycha.:)
grzyby w październiku, grzybobranie w październiku, grzyby w Puszczy Niepołomickiej, czubajka gwiaździsta,czubajka gwiaździsta (Macrolepiota konradii
     Wiecie czym różni się czubajka gwiaździsta od czubajki kani, zwanej po prostu kanią? Po pierwsze nie spotkacie jej na łąkach, w trawie, gdzie chętnie wyrastają kanie, tylko wewnątrz lasu, w towarzystwie drzew liściastych. Po drugie, owocniki czubajki gwiaździstej są zdecydowanie mizerniejszej postury i nawet te najokazalsze nie dorównują wzrostem kaniom. A po trzecie, łatki na kapeluszu układają się w kształt gwiazdeczki, co było powodem nazwania tej czubajki tak, a nie inaczej.
grzyby w październiku, grzybobranie w październiku, grzyby w Puszczy Niepołomickiej, czubajka gwiaździsta,czubajka gwiaździsta (Macrolepiota konradii
     Takich rozłożonych owocników było niewiele. Większość znalezionych przez nas (po pewnym czasie moje oczy zaczęły współpracować i wyodrębniać grzybowe kształty spomiędzy listków) owocników miała kształt maleńkich kuleczek. Tegoroczne czubajki są zdecydowanie drobniejsze niż te z lat ubiegłych, co jest zapewne wynikiem suszy, jaka panuje w lesie do tej pory.
grzyby w październiku, grzybobranie w październiku, grzyby w Puszczy Niepołomickiej, czubajka gwiaździsta,czubajka gwiaździsta (Macrolepiota konradii
grzyby w październiku, grzybobranie w październiku, grzyby w Puszczy Niepołomickiej, czubajka gwiaździsta,czubajka gwiaździsta (Macrolepiota konradii
     Oprócz czubajek znaleźliśmy zaledwie pięć podgrzybków złotawych i piękną kępę łuszczaków zmiennych. To przesmaczne grzybki, doskonałe do zupy, jajecznicy, sosu, czy marynaty. Tych grzybków nie znałam od dzieciństwa - nauczyłam się je rozpoznawać wtedy, kiedy zajęłam się grzybkami nieco poważniej.

     A było to tak - przeczytałam tu i tam, że jadalne, że smaczne, że polecają... Zanim je zebrałam w lesie, obejrzałam sporo zdjęć, poczytałam o nich i kiedy po raz pierwszy zobaczyłam je świadomie w lesie (przypuszczam, że wcześniej też je widywałam, ale były dla mnie tylko jednymi z wielu "psiaków" rosnących na drewnie), nie miałam wątpliwości, że to one. Ten gatunek mogę polecić - grzybki aromatyczne, smaczne.
Łuskwiak zmienny, Kuehneromyces mutabilis
Łuskwiak zmienny, Kuehneromyces mutabilis
Łuskwiak zmienny, Kuehneromyces mutabilis
     Krzysiowi dość szybko zrobiło się zimno, a lodowaty wiatr przeszywał nas na wskroś i zostałam zmuszona do porzucenia marzeń o napełnieniu koszyka po brzegi. Powoli szliśmy w stronę samochodu. Po drodze zgarnęliśmy Pawełka i Michasia, a w domu wspólnie przystąpiliśmy do realizacji jedzeniowych marzeń.
grzyby w październiku, grzybobranie w październiku, grzyby w Puszczy Niepołomickiej, czubajka gwiaździsta,czubajka gwiaździsta, Macrolepiota konradii,
grzyby w październiku, grzybobranie w październiku, grzyby w Puszczy Niepołomickiej, czubajka gwiaździsta,czubajka gwiaździsta, Macrolepiota konradii,
     Po oczyszczeniu i posoleniu kaniutkowych łebków przystąpiliśmy do taśmowego panierowania grzybków. Michaś tarzał je w mące, Krzyś topił w roztrzepanych jajach, a ja dokańczałam dzieło, obtaczając wszystko w bułce, tartej oczywiście.
grzyby w październiku, grzybobranie w październiku, grzyby w Puszczy Niepołomickiej, czubajka gwiaździsta,czubajka gwiaździsta, Macrolepiota konradii,
     Zakończyliśmy panierowanie. Teraz trzeba było posprzątać po pomocnikach i zabrać się za smażenie. Na szczęście, w tym już nikt nie chciał mi pomagać.:) I wkrótce mozna się było najeść kotletów do woli.
grzyby w październiku, grzybobranie w październiku, grzyby w Puszczy Niepołomickiej, czubajka gwiaździsta,czubajka gwiaździsta, Macrolepiota konradii,
     Obawiam się, że dzisiejsze czubajki to dwa w jednym - pierwsze w większej ilości i ostatnie zarazem. W poniedziałek ma padać śnieg...
grzyby w październiku, grzybobranie w październiku, grzyby w Puszczy Niepołomickiej, czubajka gwiaździsta,czubajka gwiaździsta, Macrolepiota konradii,

2 komentarze:

  1. z tym śniegiem to chyba wykrakałaś, ale dobrze, że chociaż jesień pięknie żegna się czubajkami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wykrakałam, tylko wyczytałam w Pawełkowej prognozie... Od rana u nas sypie - spokojnie można na balkonie bałwanka ulepić. Dobrze, że się uparłam na ten wczorajszy spacer.:)

      Usuń