Grzybobrania




Pierwsze wiosenne foto-grzybobranie






Z wizytą u smardzówek 







Smardzowych wspomnień czar 







Smardzówki rosną 







Wiosenne grzyby Orawy 









Smardzówkowe ostatki 





 

Rekonesans przed majówką 





 

Kwietniowa jeszcze majówka 





 

W słowackiej Brzozówce 







Bezkrwawe łowy na Babiej 





 

Każdy znalazł swojego smardza 








Na żółciakowym szlaku 







Co w majowym lesie piszczy? 







Orawskie smardzobranie 





 

Bywało tak w maju 







Borowiki w deszczowym lesie 





 

Majowe grzyby z naszego podwórka 







Pierwsze mazurskie grzybobranie 





 

Mazurski obiad prosto z lasu 





 

Zagrzybiona Kuchenka 





 

Mikołajki od grzybowej strony 





 

Pozimkowanie zamiast grzybobrania, czyli wielka posucha na Orawie 




 

Pierwsze wakacyjne grzybki







Dookoła Grapy w poszukiwaniu grzybków 





 

Babiogórskie skarby 





 

Grzyby z pogranicza 





 

Rekonesans w Małej Lipnicy 





 

Ciągle cieniutko, ale... 





 

W lesie ostatniej nadziei 





 

Babiogórski las chłodził nas 





 

Prawie bezgrzybowy spacer 





 

Coś drgnęło 





 

W granicznym lesie 





 

Lekcja poglądowa 





 

Pierwszosierpniowe grzybobranie 





 

Niedzielne zmagania gigantów 





 

Babiogórskie borowiki 





 

Borowiki z Grapy 







Siatkolisty i inne wspaniałości grzybkowe z Babiej Góry 





 

Suchotnicze borowiki 





 

Tym razem las zaskoczył nas bardzo pozytywnie 







W przedburzowym lesie 





 

Mała Lipnica bogactwem nie zachwyca 







Niedziela z ciocią Anią 





 

Krakowskie zaskoczenie 







Co nowego na Orawie? 





 

W lesie mojego dzieciństwa 





 

Takie grzybki na niedzielę 





 

Żółciaki rządzą 







W Lesie Bronaczowa 







Wreszcie koszyk pełny po brzegi! 





 

Te grzyby też już można zbierać i jeść! 





 

Grzyby w strugach deszczu 





 

Wrześniowe grzyby z mojego podwórka 





 

Skazana na szmaciaki i anyżową woń 





 

Na Orawie wreszcie sypnęło grzybem!







Maślakowe zaskoczenie  





 

Puszczańskie czubajki 







W rezerwacie Lipówka 





 

Grzybowe dyskusje z Krzysiem 





 

Czym październikowy las zachwycił nas 







Leśna niespodzianka 





 

Orawskie ostatki 





 

Lipnickie ostatki okiem kamery oglądane 





 

Październikowe grzybki z przedszkolnego podwórka 







Spacerowo zimówkowo 





 

Niedzielny obiad z listopadowego lasu 









 Zimowe grzybobranie - boczniaki 





 

Trochę jesiennie, trochę zimowo - najważniejsze, że grzybowo, spacerowo 




 

Jesień zmienną bywa 





 

Popołudniem w starym parku 





 

Zimowe grzybobranie - zimówki 





 

Niedzielny boczniakowy szlak 





 

Grudniowy poranek w krakowskim parku 





 

Zimowe grzybobranie - uszaki





 

Udane grudniowe grzybobranie 







Mroźny piątkowy poranek 





 

Żelki i galaretki z grudniowego lasu 





 

Pod Babią już zimowo 





 

Koszyk prawie pełny! I to jesiennych grzybów! 





 

Kolorowy świat koźlarzy





 

Fenomenalne grzybobranie w Muszynie 







Wśród pieprzników 





 

Po kilkudniowej odwilży 





 

Jadalne borowiki z Orawy 





 

Leśne lody malinowe, czyli pod urokiem kolczakówek 





 

Uszaki ruszyły! 





 

Niejadalne borowiki z Orawy 





 

Czarki - grzyby spod śniegu 





 

Malutkie, ale jakie pyszniutkie! 







W poszukiwaniu berłóweczek 





 

Las "Uroczysko Tyniec" 





 

Małe, niezjadliwe, a cieszą na wiosnę





 

A to wszystko przez Michałka 





 

Luty, a my mamy pełne koszyki 





 

Grzybki na wiosenne kotleciki 





 

Mózgi z wiosennego lasu 





 

Końsko, grzybowo i wiosennie imprezowo 





 

Olbrzymy z wiosennego lasu 





 

Najwcześniejsze ze smardzowatych 







Kolejny koszyk pełen uszaków 





 

Lubią towarzystwo smardzówek 





 

Marcowa pogoda w marcowym lesie 





 

Są! Pierwsze smardzówki 2016 





 

Wiosna w cisiowym lesie 





 

Szczaw, smardzówki i szukanie najłatwiejszej drogi 





 

Szukaliśmy ich daleko, a one urosły nam "pod nosem" 





 

Gdzie i jak szukać smardzów 







Kilka chwil z życia krakowskich smardzówek czeskich 





 

Na początek - fioletowo i czerwono 





 

Udane kwietniowe smardzobranie 





 

W orawskim lesie - już po polskiej stronie 





 

W smardzowym raju 





 

 Kolejne smardzowate z Krakowa 





 

Przegapiłam je 





 

Nie tylko smardze i ciemnobiałki 

  

Mitrówki, naparstniczki i uszaki witają ciocię Izę







  Samotne poszukiwanie nowych miejscówek





  

Spotkanie ze smardzownikami ze Slanej Vody







 Miało być wycieczkowo, było znowu smardzowo






Smardzowanie w Zimowej Dolince

 

 

 

To już chyba ostatnie nasze smardze 2016

 

 

 Kilka ciekawostek przyrodniczych z majówkowego smardzowania

 

 

 Pełne koszyki z Pustyni Błędowskiej!

 

 

Harce  w Parku Krajobrazowym 

 

 

  Majowe żółciaki siarkowe już rosną! 

 

 

Pustynne piękności 

 

 

 Majowy grzyb do gara - dzwonkówka tarczowata

 

 

 Konne żółciakobranie - skrzyneczka zapełniona!

 

 

 Sezon na borowiki rozpoczęty!

 

 

Jak chłopcy las kanalizowali 

 

 

 Majowe grzyby z najbliższej okolicy

 

 

 Ostatni spacer moich butów

 

 

 Piątkowa kolacja z orawskiego lasu

 

 

 Ostatni spacer przed mazurską wyprawą

 

 

Pierwsze mazurskie grzybki 

 

  Grzybowe bogactwo na Bełdanach

 

 Pierwsze "prawdziwki"

 

 

 Grzyby z popielańskiego pastwiska

 

 

 Z Krzyży do Karwicy drogą lądową

 

  

 Pełny kosz z Oraawy

 

 

 Na Orawie grzybów nie do wyniesienia

 

 

 Tego się nie spodziewałam

 

 

Pierwszy dzień wakacji 

 

 

Ciocia Ania - królowa borowikowa 

 

 

Koronice z Babiej Góry 

 

 

Pierwsze konne grzybobrania 

 

 

Borowiki i niedźwiedź na Babiej Górze 

  

 

Chronione grzybki z Babiej Góry 

 

 

To był ciężki dzień 

 

 

Mokro, mokro, mokro... 

 

 

Pierwszy tegoroczny borowik gigant 

  

 

Cudne spotkanie 

 

 

Uparty jak Krzyś 

 

 

Ostatni spacer z Miłoszem 

 

 

Poranek z ciocią Anią 

 

 

Pierwsze tegoroczne kolczakówki i nie tylko 

 

 

Chrzest bojowy nowych koszyków 

 

 

Kolejne grzyby w deszczu 

 

 

Zubrzyckie cudaki 

 

 

Jazda terenowa i pełne koszyki 

 

 

W kurkowym królestwie 

 

 

Pierwsze lejkowce 

 

 

Błądzenie we mgle i wielka ucieczka

 

 

W poszukiwaniu nowych miejscówek 

 

 

 

Grzyb na grzybie 

 

Lejkowce dorosły do rozmiarów pozyskowych:) 

 

Szyszkowiec łuskowaty

 

 

Krzysiowe pazerniactwo  

 

 

Piestraki - polskie trufle

 

 

Nawiedziły nas Koperciki

  Pieprznikowo - ametyściakowo

 

 

 

Rzadkie piękności z początku sierpnia

 

 

Rydzowa kolacja serwowana przez dzieciaki  

 

 

 

 Coś się kończy, reszta rośnie dalej

Sierpniowe poranki i moje ulubione grzyby

 

 

 Po deszczowym poranku

Pod urokiem zasłonaków z Małej Lipnicy

Krzychu testuje nowy sprzęt

Dzień Lenia

 

 

 Udana wyprawa z Dziką Bandą

Bacówka i grzyby - zestaw obowiązkowy

Poranna wymiana Pawełków

Pożegnanie z Orawą

 

 

 Jeden grzybek i koszyk okazał się za mały...

 

 

 Szalone grzybobranie i mordercza obróbka

 

 

Nie spotkałam go od lat 

 

 

Wytropione z samochodu

 

 

W docelowym lesie  

 

 

Graniczny las bez dzieciaków 

 

 

 Czekały na nas mimo suszy

 

 

 Dwa w jednym, czyli wyprawa nad strumyk

 

 

Totalna porażka na pożegnanie lata 

 

 

 Kiedy Krzyś trenuje

 

 

 Porażek ciąg dalszy

 

 

Sierpniowa jeszcze ciekawostka grzybowa 

 

 

 Pierwszy październikowy pozysk

 

 

 Kiedy inni szykowali wsad do imprezowego kociołka 

 

 

 Ostatni ciepły dzień 

 

 

 Spełnione marzenie czubajkowe

 

 

 

Nieprzemijający urok Lipówki

 

 

Grzybów nie do wyniesienia. A nam się udało! 

 

 

 

Kogo można spotkać w przydrożnym rowie

 

 

 Sobotnie pazerniactwo popołudniowe

 

 

 Wyjątkowo kołpakowaty październik

 

 

 Kolacyjka prosto z Lasu Bronaczowa

 

 

 Jesień w Kozich Kątach

 

 

 Zaczyna być zimowo... 

 

 

 Ostatnie kotlety?

 

 

 

Nadrzewne cudaki

 

 

 Pierwszolistopadowe gąsówki


 


 Osiedlowe grzybki z ostatnich dni

 

 

 W drodze na patriotyczne grzybobranie

 

 

Na świętego Marcina najlepsza gęsina! 

 

 

 Rydze na zakończenie patriotycznego wypadu

 

 

 Czwartkowy spacer końsko - grzybowy

 

 

 Prawie wiosenny piąteczek

 

 

 Prawie pełne listopadowe koszyki

 

 

 

Na gałązkach i pniakach

 

 

 

W listopadowej mżawce

 

 

 W lesie ciągle kolorowo

 

 

 Rarytasik na koniec spacerku

 

 

 Mrożonki prosto z leśnej spiżarni

 

 

 Nie tylko pełne koszyki

 

 

 

Jak pozyskaliśmy boczniaki na wysokościach rosnące 

 

 

 Niecodzienne znalezisko w Lasku Wolskim

 

 

Uroki grudniowego lasu 

 

 

 

Przedświąteczne mrożonki

 

 

Marniutkie świąteczne grzybki

 

 

Spacerowo - grzybowe zakończenie roku 

 

 

Noworoczne poszukiwania grzybów

 

 

Odwiedziny u orzechówki

 

 

 Moje dzieciaki, las i grzyby - rok 2009

 

 

 

 

Szmaciakowo - siedzuniowe historie

 

 

 
  

Moje dzieciaki, las i grzyby - rok 2010 

 

 

Desperackie poszukiwania czegokolwiek grzybowego

 

 

Jeden dzień odwilży i już można zbierać grzyby! 

 

 

Dopiero zaczęły rosną i już zamarzły

 

 

 

Grzybki dla koneserów

 

 

 Penetrujemy Lasek Wolski

 

 

Wiatr uśmiercił mój wymarzony pozysk

 

 

W berłóweczkowym kamieniołomie

 

 

 
  

Początki wiosny w Tynieckim Lesie

 

 
 

Masakra drzew w najbliższym lasku

 

 

  Do źródeł Będkówki

 

 W drodze do Jaskini Nietoperzowej

 

 

 Co tu zrobić z niedzielnym pozyskiem?

 

 

 

Powitanie wiosny

 

 

 
  

Jaka wiosna, takie grzyby...

 

 

Kielonkowe Eldorado

 

 

Kolejne wspaniałości grzybowe z Jaworzna

 

 

Niezwykłe właściwości zwykłego nadrzewniaka

 

 

Krokusomania połączona z czarkomanią 

 

 

Inspekcja na orawskich smardzowiskach

 

 

Szyszkówkowy pozysk, czyli leśne skubanie

 

 

Krakowskie smardzówki 2017 - marniutko

 

 

 
  

Znalezisko "w drodze"

 

 

Konie, szczypiorek i uszaki

 

 

Smardzówki z cisiowego lasu

 

 

Zawilce i twardnice z cisiowego lasu

 

 

 
 

Kwiatowo i grzybowo w leśnych rezerwatach

 

 
 

Czeskie smardze i smardzówki

 

 

Wielkanocne grzyby w Sudetach

 

 

Tam, gdzie rosną smardze

 

 

Smardzowa majówka rozpoczęta

 

 

  

Smardzowa łączka wszechczasów

 

 
 

Pierwszomajowy pochód smardzowy

 

 Bacówka, oscypki, przydrożne grzybki i samotna wędrówka 

 

Czym się kończy popołudniowe wyjście na lody

 

 

Dookoła Pustyni Błędowskiej

 

 

Nie tylko smardze, czyli jakie ciekawe grzybki udało się znaleźć w czasie majówki

 
 

Karawana na Pustyni

 

 

Michaś poluje na żółciaki

 

 

Kontrolnie na żółciakowych miejscówkach

 

 

Orawskie pożegnanie smardza

 

 

Wąż z patyka, dmuchawce i parkowe pieczarki na kolację

 

 
 

Majowe uszaki i kwiatowy żółciak

 

Pierwsze borowiki 2017

 

 

Taki prezent na Dzień Dziecka

 

 

Ceglastopore z Babiej Góry

 

 

 Nowe wieści z Orawy

 

 

Pierwsze orawskie kurki 

 

 

Przez lasy i łąki

 

 

Przedwakacyjny rekonesans na Orawie

 

 

 Wakacje 2017 rozpoczęte!

 

 

Sytuację ratują podsuszone kurki

 

 

Na zboczach Babiej 

 

 

Koronice ozdobne 2017

 

 

Kurki z deszczowego lasu

 

 

Już tydzień po deszczu, a efekty mizerne

 

 

Siatkolisty rosną!

 

 

Krzyś dorwał swojego szlachetniaka

 

 

Między nocną, a poranną burzą 

 

 

Szatany z Małej Lipnicy

 

 

Sobotni reset w samotności i niedzielne odzyskanie zguby 

 

 
 

Wzmocniony skład Menażerii

 

Borowiki i śliczna lakownica

 

 

Pierwsze borowiki usiatkowane na Orawie

 

 

W jednym lesie pustki, w drugim żniwa

 

 

Grzyb spod ziemi i cała masa borowików

 

 

Borowiki szlachetne w odwrocie, ale innych ciekawostek nie brakuje

 

 
 

Modelki do fotek cieszyły bardziej niż koszykowce 

 

Las po weekendowym najeździe 

 

 

Susza...

 

 

Profesjonalista foci orawskie wynalazki grzybowe

 

 

Grzyby płaczące, brodziate, a nawet falbankowe

 

 

Orawskie siedzunie 

 

 

Popadało

 

 

Ametyściaki próbują rządzić

 

 

Wielka radość na Grapie

 

 

Moje urodzinowe grzybki

 

 

Pierwsze koźlarze

 

 

Dwa ostatnie grzybobrania to spełnienie wakacyjnych marzeń leśnych

 

Szalejemy! Ja i krakowskie pieczarki

 

 

W drodze do Pieckowa 

 

 

Po deszczu przychodzi słoneczko!

 

 

Ostatnie pozyski na Mazurach

 

 

W Królestwie Szatana, czyli cała prawda o borowikach szatańskich

 

Kolorowe borowiki z szatańskiego lasu

 

 

Koźlarze, grzybowi zabójcy i jeszcze parę grzybków z Ponidzia

 

Tym razem siedzunie i muchomory

 

 

 

Każda kania jest czubajką, nie każda czubajka kanią

 

 

Delegacja w lesie

 

 

 Na Orawie grzyby nadrabiają letnią nieobecność

 

 

Miały być siedzunie, ale wyszło zupełnie inaczej 

 

 

Przedimprezowe, szybkie grzybobranie 

 

 

Drugi dzień lipnickiego imprezowania

 

 

Ostatni weekendowy spacer

 

 

Październikowe popołudnie wypełnione grzybami

 

 

Niedziela, jak zwykle, w lesie 

 

 

Taki cudak z niedzielnego spaceru

 

 

Za późno wytropione 

 

 

Jaworzańska gęsina

 

 

Kaniutki i rydze z Jaworzna

 

 

Jaworzańskie grzyby na "P"

 

 

Ostatni grzybowo - bacówkowy wypad na Orawę

 

 

 

Pożegnanie z bacówką 2017

 

 

W poszukiwaniu wilgotnic i cesarza oraz ostateczny zbiór orawski

 

Dopadłam australijskie śmierdziele!

 

 

Przywiało późną jesień

 

 

Wchodzimy w listopad z garścią grzybów i refleksji

 

 

Ostatnie puszczańskie czubajki

 

 

Listopadowe grzybki z Ponidzia

 

 

Odwiedziny u Pawełka i kolejne grzyby z Ponidzia

 

 

Na kucykach po uszaki

 

 

Tyle dobra się zmarnowało

 

 

 
 

Spacer po pierwszym śniegu i mrożone grzybki

 

 

Złapałam chwilę słońca

 

 

 Kolejne mrożonki grzybowe z grudniowego lasu

 

 

Uśmiech zimówki, wysuszony podsłuch i zabawy w grudniowym lesie

 

 
Grzyby w okolicy Szczawnicy

 

 

Wąwóz Homole i wigilijne grzybki

 

 

Grzybowe eldorado w rezerwacie Biała Woda

 

 

Pożegnanie roku 2017

 

 

Uszaki zakończyły stary i rozpoczęły nowy rok

 

 

Jeszcze jeden grzybek z Białej Wody - uszak skórnikowaty

 

 

Grzyby w ogrodzie zoologicznym i jego pobliżu

 

 

Przyszedł mróz

 

 

  Las daje siłę

Rekonwalescenci na niedzielnym spacerze

Wiosna nie może się przebić

 

Przedwiośnie w Lasku Borkowskim

 

Po piłkarskim turnieju - do lasu!

 

Wiosny szukanie i powolne znajdowanie

Nadal królują nadrzewniaki

Lepiej późno niż wcale, czyli nasza pierwsza czarka, a nawet dwie ;)

Zaczarkowałam się :)

Sobotnie wędrowanie

Ostatni spacer w Szczawnicy

 

Orawskie krokusy 2018

 

W poszukiwaniu pierwszego orawskiego smardza

 

 

 

Doczekałam się na krakowskie smardzówki

 

 

 

Wyprawa na smardzowki do cisiowego lasu

 

 

 

Smardzowate w promieniach palącego słońca

 

 

 

Grzybowy mix dodatkiem do smardzowatych

 

 

 

 Kontrolnie na orawskich smardzowiskach

 

 
 Nie wyrosły albo ktoś nas uprzedził

 

 

 

Ekipa smardzowników rośnie w siłę, czyli dołaczają do nas znajomi

Smardzownicy w zimowej dolince

 

 

Pierwsze borowiki 2018

 

 

Myślałam, że to będą ostatnie majówkowe smardze

 

 

Reanimacja baziówki szyszkowatej

 

Grzybowo spacerowe podsumowanie majówki

 

 

 

Popołudniowy spontan

 

 

 

Żółciaki i inne majowe grzyby z puszczańskiego rezerwatu 

 

 

 

Majowe grzyby w Beskidzie Małym

 

 

 

 

 Orawska szóstka

 

 

Spacer na Dzień Matki

 

 

Ostatni weekendowy zbiór

 

 

Pierwsze kureczki 2018

 

 

 

Niedziela w poziomkowym królestwie

 

 

 

Cudowny dzień w Orawce

 

 

Wspaniały wstęp do wakacji

 

 

Po ulewie na granicy

 

 

Od pierwszego dnia grzybowa robota

 

 

Przeszkoda na drodze do naszych grzybów 

 

 

Grzybowa tendencja spadkowa

 

 

Kolorowy koszyk rozmaitości z Babiej

 

 

Pod urokiem siatkoblaszków maczugowatych 

 

 

Z ostatnich trzech spacerów

 

 

Wspaniała sobota na Babiej

 

 

Monotematycznie - znowu borowiki :)

 

 

Rekonesans w deszczu

 

 

Świeże wieści z Babiej

 

 

Żółto, że świata nie widać :) 

 

 

Na grzybach z ciocią Izą

 

 

Foto-grzyby-branie w w Małej Lipnicy

 

 

Nowy koszyk i pokaźne zbiory

 

 

Dzień po burzy

 

 

 

Poranek na bogato

 

 

 Ostatni spacer z Erykiem

 

 

Wspaniałe koniowanie, grzybowa porażka i test nowego aparatu

 

Powrót na Orawę

Spełnione marzenia grzybowych gości

 

 

Kiedy Michaś pływa, Krzyś próbuje napełnić koszyk

 

 

Na koniec długiego weekendu

 

 

Udało się zapełnić koszyk!

 

 

Najdroższe grzyby w moim życiu

 

 

Żeby się dziecko na grzybobraniu nie nudziło:) 

 

 

W czasie deszczu i tuż po

 

 

 

Moje urodzinowe grzybki

 

 

Wakacyjne pożegnanie 

 

 

Ostatnia garstka rzadkich gatunków z Orawy

 

 

 

 Wizyta w piekle, czyli miliony szatanów 

 

 

Te grzyby też pochodzą z ponidziańskiego piekła ;)

 

 

 

Z ostatniego tygodnia; Kraków i Orawa

 

 

Pierwsze grzyby z bieszczadzkiego lasu

 

 

 

Drugi dzień zlotu i wystawa grzybów

 

 

Dzień trzeci, kolejne grzyby i w bród przez San

 

 

Ostatnie grzybobranie na zlocie

 

 

Ostatni ciepły dzień na Orawie

 

 

Szybki i kolorowy koszyczek z niedzieli

 

 

Ostatnie wrześniowe grzyby i Pawełkowe urodziny

 

 

Z jednej strony Krakowa błoto, z drugiej susza

 

 

Czubajkowe szaleństwo piątkowe

 

 

To już ostatnie tegoroczne z Orawy

 

 

Bardzo jesiennie, ale tylko trochę grzybowo

 

 

Szczawnickie grzyby

 

 

 

 Jesienne Pieniny i suszone wilgotnice

 

 

W lasach Ponidzia

 

 

Po nocnym deszczu w bocheńskim lesie

 

 

Jak wywiozłam brata do puszczy i załatwiłam mu zajęcie na najbliższe dwa dni

 

 

Soplówki ze śląskiego lasu

 

 

Grzybobranie w strugach deszczu

 

 

Roller coaster w Lasku Wolskim

 

 

 

Zimowe, wiosenne i jesienne grzyby niepodległościowe

Koszyk mrożonek z Ponidzia

 

 

 

Pełne koszyki z włości hrabiego Popiela

 

 

Pierwsze grudniowe grzybobranie

 

 

Zimowe trio z Lasku Wolskiego

 

 

Pobieliło Borkowski Lasek

 

 

Przedświąteczna zaprawa bojowa

 

 

Grzybowo-kolorowo nad Dunajcem

 

 

Wigilijne grzybobranie i Jarmuty zdobywanie

 

 

Puszcza Niepołomicka - doskonała szkoła grzybowa i leśno - zabawowa

 

Pożegnanie sezonu 2018

 

 

Na początek 2019 - znowu uszaki i pierwsze słoiki w Nowym Roku

 

Od tygodnia zima trzyma

 

 

Odwilż

 

 

Nowa adeptka zimowego grzybobrania w akcji

 

 

Koniec ferii w Puszczy Niepołomickiej

 

 

Coś dla łowców grzybów

 

 

W poszukiwaniu przedwiośnia

 

 

 

Grzyby z Doliny Będkowskiej

 

 

Grzyby z Kornatki

 

 

 Niewiele tej wiosny wylazło ze ściółki... 

 

 

W poszukiwaniu kielonek i smardzówek

 

 

Pierwsze smardze 2019 

 

 

Jeszcze kilka śląskich grzybków

Pierwszy tegoroczny pozysk z Babiej Góry

 

 

Wśród krokusów i czarek

 

 

W smardzowej dolince 

 

 

Las wystawił nas na poważną próbę

 

 

Zanim znaleźliśmy smardzówki

 

 

Suszone grzybki z Ponidzia

 

 

Smardzowate atakują! 

 

 

Co jeszcze rośnie w Jaworznie?

 

 

Poniemieckie grzyby z Riese

 

 

 

Grzyby znalezione w Sudetach

 

 

Dwa dni smardzowej majówki

 

 

W drodze na bacówkę

 

 

Zamykamy kwiecień poszukiwaniami w deszczu

 

 

Gdy przybyli smardzownicy

 

 

 

Wodnicha marcowa w Polsce

 

 

 

Żółciaki i szczaw, czyli kolejny wiosenny pozysk

 

 

Ciąg niedzielnych porażek

 

 

Dmuchawce, grzyby i krążące burze

 

 

Majowy pozysk z Lasku Wolskiego

 

 

Pierwsze borowiki ceglastopore 2019

 

 

Drugie podejście do ceglasi w Lesie Bronaczowa

 

 

Pustynne grzyby 2019

Puszcza po ulewnych deszczach 

 

 

Wyprawa do Kornatki 

 

 

Czerwcowe borowiki z Ponidzia

 

 

Przedsmak wakacji, czyli co słychać na Orawie

 

 

Miał być sosik kurkowy

 

 

 

Wakacje o zapachu poziomek i borowików

 

 

Pierwsza wakacyjna inspekcja pod Babią

 

 

Borowiki z Babiej Góry

 

 

Bieda z nędzą w orawskich lasach

 

 

Pierwszy rozdział wakacji bezgrzybowych zamknięty

 

 

Drugi etap wakacyjnych zmagań z brakiem grzybów

 

 

Co nam dały lichutkie opady, czyli orawskiego bezgrzybia ciąg dalszy

 

 Pierwsze maluchy podeszczowe

 

 

Z trudem wytuptane

 

 

Przyjechali goście z Baniochy

 

 

Nareszcie!

 

 

Dwa dni orawskich atrakcji

 

 

Kilka grzybków z ostatnich dni

 

 

Wieści z podkrakowskich lasów

 

 

Spadł grzybowy deszcz

 

 

Piątkowy spacer z ciocią Anią

 

 

Kolejowo - kurkowa tradycja

 

 

Cudowne pazerniactwo i niezwykłe spotkanie

 

 

Klęska grzybowego urodzaju

 

 

Nie tylko koszykowce

 

 

Mój urodzinowy koszyczek

 

 

Pożegnanie wakacji

 

 

Jak Renia na obiad i kolację zapracowała 

 

 

Kolejne koszyki siedzuniowe

 

 

 

Cuda w piątek trzynastego

 

 

Jeden zamiast pięciu

 

 

Pierwszy dzień na zlocie w Borach Tucholskich

 

 

Pierwsze w życiu amerykańce

 

 

 

Jeszcze kilka migawek ze zlotu w Garczynie

 

 

Grzybowo-imprezowy weekend orawski

 

 

Wiele tego nie było, ale coś się nakosiło

 

 

Czy to już końcówka?

Kontrolnie przed weekendem

 

 

Grzybobranie z dodatkowymi pomocnikami

 

 

Wielkie opieńkobranie

 

 

Ponidziańskie złoto

 

 

W podgrzybkowych lasach Ponidzia

 

 

Koniec października na Orawie

 

 

Soplówki ze śląskiego lasu 2019

 

 

Od gigantów do takich, których prawie nie widać

 

 

Etap trzeci - jadalniaki ze Śląska

 

 

Lipnik lepki w dwóch formach

 

 

Z patriotycznego wypadu do puszczy

 

 

Ostatnie niepodległościowe maleństwa

 

 

Pierwsze uszakobranie tej jesieni

 

 

 

Ostatnie grzybki z Ponidzia

 

 

Krakowskie płomiennice wystartowały

 

 

Pierwszy grudnia na grzybobraniu w Kurozwękach

 

 

 

W Lasku Wolskim sucho i marniutko

 

 

Grudniowe grzyby z Tynieckiego Lasu

 

 

Tak się w grudniu zbiera grzyby :)

 

 

Boczniakowa uczta, czyli próba smakowa nowych gatunków

 

 

 W wigilię koszyk pełny musi być

 

 

Grzyby i śnieg z Białej Wody

 

 

Uszakowo - czarkowe zakończenie roku

Pierwszostyczniowe grzybki

 

 

 

Szukamy czegokolwiek w Lesie Bronaczowa

 

 

 

 

 

 

 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz