niedziela, 11 marca 2018

Pierwszy turniej piłkarski Krzycha

Turniej piłkarski rocznika 2010
      Pierwszy piłkarski turniej Krzysia mamy za sobą. Dotychczas Krzychu tylko raz grał z obcą drużyną, w spotkaniu towarzyskim, na własnym boisku. Tym razem został powołany do reprezentacji swojego klubu wraz z grupą swoich równolatków. Osobiście nie byłam zachwycona tymi rozgrywkami w słoneczną niedzielę, bo wolałabym iść na długi spacer do lasu, ale przecież swoje dziecko trzeba wspierać i mu kibicować. Krzyś zażyczył sobie, żeby cała rodzina oglądała jego poczynania na boisku, więc odpadało wysłanie na turniej Pawełka jako opieki. Obiecałam Krzychowi, że będziemy wszyscy. Spakowaliśmy więc wszystkie piłkarskie i kibicowskie akcesoria i pojechaliśmy do Świątnik Górnych, gdzie w hali odbyła się ostra rywalizacja.

Turniej piłkarski rocznika 2010
      Kiedy przyjechaliśmy na miejsce, Krzyś miał minę mocno niewyraźną. Myślałam, że za chwilę się rozpłacze. Tłum obcych dzieci, nieznane miejsce... Ja te Krzysiowe rozterki i strachy dobrze znam i rozumiem. Na szczęście nie byliśmy pierwsi z "naszej" drużyny. Kiedy Krzychu zobaczył w szatni kolegów, mina wróciła do normy. Zresztą innym zawodnikom z Victorii też się miny poprawiły, kiedy zobaczyli, że Krzyś, ich główny atakujący, dojechał na miejsce. Krzysia w grze zupełnie nie bawi obrona; on musi działać - dorwać piłkę i gnać z nią do bramki przeciwnika. 

    Nastąpiło rozpoczęcie zawodów. Do rozgrywek przystąpiło osiem drużyn. W czasie turnieju każdy grał z każdym, czyli zawodnicy musieli rozegrać siedem meczów. Sala została podzielona na dwie części i równocześnie odbywały się dwa mecze. Czasem piłki uciekały pod kotarą i jedna drużyna miała na boisku dwie piłki, a druga żadnej.:)
Turniej piłkarski rocznika 2010
     Po kilku słowach wstępu trener przekazał drużynie ostatnie wskazówki przed pierwszym meczem i piłka poszła w ruch.
Turniej piłkarski rocznika 2010
      Drużyna Krzysia wywalczyła pierwsze zwycięstwo. Turniej dobrze się zaczął dla drużyny.:)
Turniej piłkarski rocznika 2010
     Przed drugim starciem miały miejsce narada i ustalenia działań drużynowych.
Turniej piłkarski rocznika 2010
      Drugi mecz zakończył się również zwycięstwem Victorii. Krzychu strzelił w nim dwa gole. Humory dopisywały.:)
Turniej piłkarski rocznika 2010
      Po takim wstępie myślałam, że Krzysiowa drużyna będzie już do końca odnosiła zwycięstwa, ale dalej już tak pięknie nie było. Kolejne rozgrywki kończyły się różnie.  W efekcie na siedem meczów trzy były zakończone zwycięstwem, dwa zremisowane (0:0) i dwa przegrane, a jeden z nich, rzec można, przegrany sromotnie - 4:1. 

    Patrząc na Krzysia działającego dzisiaj na boisku, miałam wrażenie, że za bardzo stara się myśleć, co w połączeniu z tym, ze bardzo mu zależało na zwycięstwie, wywołało pewne spowolnienie. Krzysiowi chyba lepiej idzie gra, kiedy działa impulsywnie niż wtedy, kiedy usiłuje stosować taktykę. Zobaczcie na parę momentów z udziałem Krzysia złapanych obiektywem Pawełka.
Turniej piłkarski rocznika 2010
Turniej piłkarski rocznika 2010
Turniej piłkarski rocznika 2010
Turniej piłkarski rocznika 2010
Turniej piłkarski rocznika 2010
Turniej piłkarski rocznika 2010
Turniej piłkarski rocznika 2010
Turniej piłkarski rocznika 2010
Turniej piłkarski rocznika 2010
Turniej piłkarski rocznika 2010
Turniej piłkarski rocznika 2010
Turniej piłkarski rocznika 2010
Turniej piłkarski rocznika 2010
Turniej piłkarski rocznika 2010
Turniej piłkarski rocznika 2010
Turniej piłkarski rocznika 2010
Turniej piłkarski rocznika 2010
Turniej piłkarski rocznika 2010
Turniej piłkarski rocznika 2010
    W przerwie między kolejnymi meczami rozegrany został konkurs rzutów karnych. Z każdej drużyny trenerzy wytypowali po dwóch reprezentantów. Krzyś tez się załapał. Każdy uczestnik konkursu oddał po trzy strzały. Krzychu wbił dwa gole, i raz trafił w słupek.
Turniej piłkarski rocznika 2010
     Dopiero na fotkach widać ile zaangażowania i energii włożył w te kopnięcia.:)
Turniej piłkarski rocznika 2010
Turniej piłkarski rocznika 2010
     Generalnie energii zawodnikom nie brakowało. Nawet wtedy, kiedy mieli chwilę na odpoczynek, woleli łazić po drabinkach.:)
Turniej piłkarski rocznika 2010
     Michaś z nudów też wykorzystał wyposażenie sali gimnastycznej.
Turniej piłkarski rocznika 2010
 Zamiast kibicować drużynie brata, wolał robić za piłkę w nieużywanej w rozgrywkach bramce.:)
Turniej piłkarski rocznika 2010
      Wreszcie ostatni mecz dobiegł końca, emocje opadły i zawodnicy mogli wyluzować.
Turniej piłkarski rocznika 2010
      Nastąpiły oficjalne i mniej oficjalne sesje foto. Fotografów było więcej niż zawodników, bo przecież każdy rodzic jest najwierniejszym kibicem swojego dziecka i chce uwiecznić tak doniosłe wydarzenie, jak piłkarski turniej.
Turniej piłkarski rocznika 2010
      A na stole czekały już nagrody za trud i zaangażowanie. Nie wiem, co się bardziej błyszczało - czy medale, czy oczy chłopaków, które były na nie nakierowane.
Turniej piłkarski rocznika 2010
      I wreszcie na szyi Krzysia zawisł jego pierwszy piłkarski medal - cudowny, złoty, wymarzony. Wszyscy uczestnicy dostali takie same medale. Wszyscy byli zachwyceni, jak Krzyś.:)
Turniej piłkarski rocznika 2010
    Odetchnęłam, kiedy można było wyjść z dusznej sali na świeże, wiosenne powietrze. Nie jestem fanem piłki nożnej. Wolałabym, żeby chłopcy wybrali sobie jakieś inne sporty. Ale Krzychu ukochał piłkę i nic na to nie poradzę. Mogę go tylko wspierać i mieć nadzieję, że jego piłkarska przygoda pozostanie na etapie zabawy i rekreacji, a nie stanie się pracą. Bezpośrednio po turnieju pojechaliśmy na spacer do lasu, gdzie Krzyś pokazał ile mu jeszcze siły zostało.:)

6 komentarzy:

  1. Jeeej ... Jak oni urośli!! WIELKIE gratulki dla Krzycha. Zuch chłopak!
    Brzeczy-M

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieci się szybko starzeją i rosną.;) Może trzeba przestać karmić, żeby dłużej zostali maluszkami? ;)

      Usuń
    2. Jak przestaniesz karmić to ... sami się nakarmią .... :P

      Usuń
    3. I to samymi najsmaczniejszymi rzeczami - czekoladą, cukierkami i pizzą.;)

      Usuń
  2. Wielkie gratulacje za gole i mecze Krzysiu

    OdpowiedzUsuń