czwartek, 18 lutego 2016

Małe, niezjadliwe, a cieszą na wiosnę

Baziówka szyszkowata [Prószyczka szyszkowa] Rutstroemia bulgarioides
     Kontynuując serię wiosennych opowieści grzybowych, chcę przedstawić kolejny gatunek, z którym możemy spotkać się już teraz, kiedy w lasach topnieją śniegi i ściółka ma dużą wilgotność. Poszukując jadalnych czarek i szyszkówek świerkowych, warto obejrzeć szyszki leżące pod drzewami pod kątem tego właśnie grzybka. Co prawda nie ma wartości kulinarnej, bo jest niejadalny i malutki, ale myślę, że każdemu "nawiedzonemu" grzybiarzowi, który wybierze się wiosną do lasu, znalezienie go sprawi przyjemność. Mnie takie znaleziska cieszą na równi z pozyskiem gatunków jadalnych, więc może i Was namówię do poszukiwań baziówki szyszkowatej.

Baziówka szyszkowata [Prószyczka szyszkowa] Rutstroemia bulgarioides
     Po raz pierwszy na ten gatunek natknęłam się zupełnie przypadkiem - szukałam szyszkówek rosnących w świerkowym lesie, więc oglądałam dość skrupulatnie miejsca, w których leżały na ściółce świerkowe szyszki. I w pewnym momencie wzrok mój padł na szyszkę obsypaną malutkimi miseczkami. Takie pierwsze spotkania z nieznanym gatunkiem są dla mnie zawsze bardzo ekscytujące, więc zaczęłam rozglądać się za kolejnymi zasiedlonymi przez miseczki szyszkami. Znalazłam kilkanaście takich porośniętych szyszek; obejrzałam je dokładnie, żeby dobrze zapamiętać wygląd grzybków (aparaty cyfrowe były wówczas kwestią przyszłości, więc nie było opcji porobienia zdjęć i identyfikowania gatunku na tej podstawie). 

     Po powrocie do domu zaczęło się wertowanie posiadanych atlasów, zakończone sukcesem - "mój" nowy gatunek zwał się prószyczką szyszkową. Podczas rewolucji w nazewnictwie ten grzybek, podobnie jak wiele innych, zmienił swoje imię i obecnie funkcjonuje w nazewnictwie mykologicznym jako baziówka szyszkowata. I jest to jedna z nielicznych "nowych" nazw, która dla mojego ucha brzmi lepiej od "starej", może przez swoją prostotę.:)
Baziówka szyszkowata [Prószyczka szyszkowa] Rutstroemia bulgarioides
     Wiemy już, że baziówki należy poszukiwać na świerkowych szyszkach. Wielokrotnie zastanawiałam się czy ten sam gatunek nie może rosnąć na szyszkach z innego drzewa, więc niejednokrotnie oglądałam szyszki jodłowe i sosnowe. Nigdy nie znalazłam na nich baziówek. Nie spotkałam również informacji o występowaniu tego gatunku na innym substracie w necie, więc chyba jego występowanie ogranicza się do lasów świerkowych.
Baziówka szyszkowata [Prószyczka szyszkowa] Rutstroemia bulgarioides
     Jeżeli szyszka jest gęsto porośnięta owocnikami baziówki, nietrudno ją zauważyć na podłożu, bo w widoczny sposób wyróżnia się spośród szyszek bez grzybowych lokatorów. Jednak tak obfite owocnikowanie jest dość rzadkie; znacznie częściej na szyszce rośnie kilka - kilkanaście miseczek baziówkowych i wtedy wypatrzenie takiej szyszki wśród wielu innych jest niezwykle trudne - wypadałoby podnosić kolejne szyszki i oglądać je z każdej strony, bowiem baziówki nie zawsze pojawiają się na górze; czasem wyrastają od strony leżącej na ściółce.
Baziówka szyszkowata [Prószyczka szyszkowa] Rutstroemia bulgarioides
     Baziówki mają kształt miseczek, a kiedy dojrzewają, rozkładają się tworząc talerzyki. Mogłyby stanowić doskonałą zastawę dla krasnoludków, bo wymiary maja odpowiednie - średnica takiej miseczki to zaledwie kilka milimetrów. Atlasy podają co prawda, że owocniki mogą osiągać nawet półtora centymetra średnicy, ale mnie nigdy nie udało się na takiego giganta trafić. Nawet centymetrowej baziówki nie widziałam, co oczywiście nie znaczy, ze takowe gdzieś nie rosną.
Baziówka szyszkowata [Prószyczka szyszkowa] Rutstroemia bulgarioides
     Jeszcze jedno atlasowe określenie nie pokrywa się z moimi obserwacjami - mianowicie częstość występowania tego gatunku. Rozmaite publikacje podają, że baziówka jest "popularna", "pospolita", "często spotykana". Dość często bywam w lesie, również wiosną, a na te grzybki trafiam stosunkowo rzadko, chociaż rozglądam się za nimi co roku.
Baziówka szyszkowata [Prószyczka szyszkowa] Rutstroemia bulgarioides
     Kiedy przedwiośnie/wiosna są stosunkowo suche (jak na przykład w roku 2015), owocniki baziówcek w ogóle się nie pojawiają. Rok temu szukałam ich na kilku znanych mi miejscach (rosną w określonych miejscówkach, a nie w całym lesie, podobnie jak inne grzyby) i nie znalazłam ani jednej szyszki z baziówkami. Są to oczywiście moje spostrzeżenia, dotyczące wybranych lasów, więc absolutnie nie neguję prawdziwości stwierdzeń zawartych w fachowych publikacjach.
Baziówka szyszkowata [Prószyczka szyszkowa] Rutstroemia bulgarioides
      Zwróćcie też uwagę na kolorystykę owocników baziówki - mogą być szare, brązowe ( w kilku odcieniach) i czarne. Zazwyczaj na jednej szyszce wszystkie owocniki mają ten sam kolor, na drugiej mogą być innej barwy. Nie wiem od czego to zależy; nie zauważyłam żadnej prawidłowości w wybarwianiu się owocników baziówki.
Baziówka szyszkowata [Prószyczka szyszkowa] Rutstroemia bulgarioides
     Na koniec życzę powodzenia w poszukiwaniu kolejnego wiosennego gatunku.:)
Baziówka szyszkowata [Prószyczka szyszkowa] Rutstroemia bulgarioides

2 komentarze:

  1. Cudownie opowiadasz Dorotko o grzybkach . Od teraz będę dokładniej przyglądać się szyszkom . LK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi bardzo, że moje opowieści mobilizują do poszukiwań grzybowych ciekawostek.:)

      Usuń