wtorek, 26 marca 2019

Pierwsze smardze 2019

grzyby 2019, grzyby w marcu, smardz stożkowaty
     Kiedy już nasyciliśmy oczy i zabraliśmy na karty pamięci większość zobaczonych smardzówek, pojechaliśmy w inne miejsce, oddalona o parę kilometrów, żeby spotkać się ze smardzami stożkowatymi. Paweł gwarantował dwa, które znalazł i zaznaczył już znacznie wcześniej. Jeden z tych dwóch to dobrze znany środowisku grzybiarskiemu smardzyk - celebryta, najpierwszy, jaki został znaleziony w Polsce. Do spotkania z nim trzeba się było dobrze przygotować - wymienić karty w aparatach na nowe, jeszcze puste i sprawdzić, czy baterie mają jeszcze wystarczająco dużo mocy. Mając pewność, że jesteśmy dobrze przygotowani, można było wejść na teren opanowany przez pierwsze smardze.

grzyby 2019, grzyby w marcu, smardz stożkowaty
    Zanim jednak zobaczyliśmy wymarzone grzybki, zderzyliśmy się ze znacznie smutniejszym widokiem - kawał wyciętego i zdewastowanego lasu, ziemia zryta ciężkim sprzętem, koparki i ciężarówki stojące w miejscu, gdzie rok temu szukaliśmy i znajdowaliśmy wiosenne grzybki. Paweł powiedział, ze to nie jedyna miejscówka smardzowa zniszczona w tym roku. Wyminęliśmy ten plac budowy na skraju lasu i weszliśmy w krzaki.
grzyby 2019, grzyby w marcu, smardz stożkowaty
     Początkowo prowadził Paweł, ale kiedy już byliśmy blisko, wycofał się i kazał nam samodzielnie znaleźć swoje grzybki. Stwierdziłam, ze najbezpieczniej będzie wypuścić przodem Krzysia, bo na pewno znajdzie, a przy tym radość będzie miał ogromną. Nie omyliłam się - Krzyś bez trudu wypatrzył dwa smardzyki zaznaczone przez Pawła piramidkami z patyków. Żebyśmy ich przypadkiem nie zadeptali w ferworze poszukiwań.;)
grzyby 2019, grzyby w marcu, smardz stożkowaty
     Przystąpiliśmy do działań operacyjnych i uwieczniania pięknych modeli. Ten najwcześniej znaleziony był już pięknie wyrośnięty i prezentował się niezwykle okazale.
grzyby 2019, grzyby w marcu, smardz stożkowaty
     Drugi, nieco mniejszy, był równie piękny.
grzyby 2019, grzyby w marcu, smardz stożkowaty
    Po dokładnych przeszukaniu wzrokiem ściółki okazało się, że te dwa smardzyki mają towarzystwo, które dopiero co zaczyna wyrastać. Pod liściem skryły się dwa półcentymetrowe maluszki, które pozazdrościły tym starszym sesji zdjęciowej i też się chciały załapać na foty.
grzyby 2019, grzyby w marcu, smardz stożkowaty
     Przejechaliśmy do jeszcze jednego lasu, w którym już całkiem samodzielnie musieliśmy coś znaleźć. Paweł powiedział tylko, że na pewno tam są, bo po prostu muszą być. Innej opcji nie ma.
grzyby 2019, grzyby w marcu, smardz stożkowaty
      Łatwo nie było, ale się udało. Kilka maluchów udało nam się wypatrzeć. Trzeba się było skupić na takich odsłoniętych miejscach, w których nie leżały sterty zeszłorocznych liści, bo tylko w takich warunkach była szansa na zobaczenie miniaturowych grzybków, z których największy miał co najwyżej centymetr wzrostu. Takie małe smardze nazywamy zapałczakami albo smardzynkami. To oczywiście nasz menażeryjny slang, a nie język naukowy.
grzyby 2019, grzyby w marcu, smardz stożkowaty
     Niektóre smardzusie zostały już nadjedzone przez leśne stwory, które absolutnie nie przejmują się ani niewielkimi rozmiarami swojego posiłku wiosennego, ani tym bardziej ochroną gatunkową.
grzyby 2019, grzyby w marcu, smardz stożkowaty
     Znaleziska zostały udokumentowane. W ściółce nie chcieliśmy grzebać ani nawet nadmiernie po niej chodzić, żeby nie zniszczyć małych smardzów pochowanych na razie przed naszym wzrokiem.
grzyby 2019, grzyby w marcu, smardz stożkowaty
grzyby 2019, grzyby w marcu, smardz stożkowaty
     Smardze w Pawła lasach są dobrze pilnowane przez leśną gadzinę. Najpierw trafiliśmy na piękną żmijkę, która leżała sobie zwinięta w kłębuszek. Przygotowałam się do sesji zdjęciowej, aparat ustawiłam i zbliżyłam się do gadzinki. Niestety, tradycji stało się zadość i żmija przede mną zwiała. O co tu chodzi, że wszystkie żmije jadowite uciekają, kiedy tylko znajdę się w pobliżu???
grzyby 2019, grzyby w marcu, smardz stożkowaty
     Za to Pawełkowi nie uciekła druga pilnowaczka smardzów - jaszczurka zwinka. Udało mu się ją całkiem ładnie upolować.:)
grzyby 2019, grzyby w marcu, smardz stożkowaty
grzyby 2019, grzyby w marcu, smardz stożkowaty
     Smardzówki i smardze dały nam mnóstwo radości, ale to jeszcze nie wszystkie gatunki złapane na niedzielnej wyprawie. Po smardzowych miejscówkach podrzuciliśmy Michałka i Krzysia cioci Iwonce, a my przesiedliśmy się do szybszego Grzybowozu Pawła i pognaliśmy na miejscówki udostępnione przez innych grzybiarzy z okolicy.

6 komentarzy:

  1. Zdjęcia super ,grzybki też .Wiesz dorotko ,że ja nigdy smardza nie jadłam,nie mam pojęcia jak smakują .Nawet nie wiem czy spotkałam je w lesie.Po prostu albo w moich stronach ich nie ma albo a raczej na pewno nigdy nie wybierałam się na grzyby w marcu :)Czy one rosną aż do jesieni?No to widzę ,że szaleństwo grzybowe rozpoczęte u Was.I super,las to jest coś pięknego a ( ....) wycinają i niszczą ,przykro patrzeć .A ja będę mieć dwie wiosny :) jutro wracam do domu ,tu wiosna w pełni a u nas w PL się wykluwa.Pozdrawiam zatem wiosennie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Smardze rosną tylko wiosną. Jak nie ma zbytnich upałów, to jest na nie szansa do końca maja, pierwszych dni czerwca. Później przychodzi czas na inne gatunki.:) To w tym roku będziesz łapać wiosnę.:) Mnie się tak nieraz marzy, żeby móc podążać za wiosną i mieć ją dłużej. U nas pogoda się załamała; wczoraj padał deszcz, śnieg, grad i grzmiało. Pozdrawiam marcowo! :)

      Usuń
  2. Przepraszam za tę mało literę imienia ,kurde ale nie chcę kasować ,będę uważniejsza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma problemu.:) Mnie się też tak czasem z szybkości zdarza.:)

      Usuń
  3. Ale cudowny dzień i same niespodzianki na kartę,piękne foteczki. Ja nie znajdę bo nie szukam ale marzę żeby w realu znaleźć jednego.Czekam na następne wieści i od ciebie i od Pawła na YouTube,od niego też duzo się uczę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stwierdziliśmy zgodnie z Pawłem, że wiosną nie powinno się nic innego robić poza chodzeniem po lasach i sprawdzaniem każdej kolejnej miejscówki. Wtedy okazałoby się, że wiosennych grzybów jest znacznie więcej.:) Uściski w ten mroźny poranek (-3)

      Usuń